antykoncepcja u psów, badania bakteriologiczne u zwierząt, badania histopatologiczne u zwierząt, badania parazytologiczne u zwierząt, badanie hormonów u zwierząt, badanie kału u kota, badanie kału u zwierząt, badanie krwi kota, badanie krwi psa, badanie krwi u zwierząt, badanie moczu kota, badanie moczu psa, badanie moczu u zwierząt,
VetGo Wizyta Weterynarza w Twoim Domu Rydlówka 21, Kraków • Mapa. Przychodnia Rydlówka Badania kału zwierząt w Krakowie
Badanie kału na adeno i rotawirusy. W laboratoriach, szpitalach a czasem również w placówkach POZ w przypadku podejrzenia biegunki u dziecka o podłożu wirusowym wykonuje się badanie kału biegunkowego. Jest to tak zwany szybki test na rotawirusy i adenowirusy (testv rota-adeno), które w próbce kału wykrywają obecność antygenów
Dodatkowo (już w cenie zabiegu) przed każda operacją wykonywane jest podstawowe badanie krwi, Zwierzę po zabiegu jest zawsze pod stałą opieką, wyznaczonej na dany dzień osoby z personelu pomocniczego. Od kilku lat w każdą środę miedzy godz. 17'15-18' lek. Wet Tomasz Augustowski pełni bezpłatne porady w sklepie zoologicznym Tajga.
Są sytuacje kiedy lekarz potrzebuje świeżej próbki kału np. Aelurostrongylus abstrusus u kotów oraz Strongyloides stercoralis u psów; Lekarze zalecają badanie kału w trosce o swoich pacjentów, ale również przez wzgląd na Państwa bezpieczeństwo.
Aby upewnić się, skąd pochodzi krwawienie z odbytu u psa, należy pójść z psem do weterynarza. Wykona on podstawowe badanie kliniczne, a także zleci dodatkowe badania m.in. badanie kału na obecność pasożytów, na obecność krwi utajonej w kale, podstawową morfologię, badanie per rectum, badanie biochemiczne krwi, kolonoskopię, a
. Właściciele zwierząt domowych mogą być zdziwieni kiedy odkryją, że ich pies jest na haju. Szok może być jeszcze większy, gdy okaże się, że odurzyły się w sposób inny niż można by przypuszczać. Według raportu opublikowanego w Australian Veterinary Journal, kilka psów w Melbourne było odurzonych po tym jak zjadło kał osób, które wcześniej używały marihuany. Wszystkiemu winny jest instynkt Psy z natury są padlinożercami. Nie powinien zatem dziwić fakt, że mają tendencje do zjadania kału i innych śmierdzących rzeczy. Poza tym, każdy kto ma psa wie, że czworonogi są także chodzącym ‘odkurzaczem’ z dodatkową funkcją zmywania talerzy. BEZPŁATNE KONSULTACJE KONOPNEWPROWADZENIE DO TERAPIIdostępne przez liveczat lub pod nr tel.+ 48 574 942 179 Każdego roku tysiące psów i kotów trafiają do klinik weterynaryjnych z podejrzeniem zatrucia lub ciałem obcym w przewodzie pokarmowym. Jednak u garstki z nich diagnoza jest zaskakująca – zwierzę jest odurzone i doszło do zatrucia marihuaną. Kiedy słyszymy o psie na haju pierwsze co przychodzi nam na myśl to to, że po prostu zjadł coś co zawierało marihuanę lub skubnął rosnącą w zaciszu piwnicy roślinkę. W miarę jak marihuana jest legalizowana w kolejnych krajach, takich przypadków jest coraz więcej. Co jednak, jeśli nic takiego nie miało miejsca? Badanie autorstwa australijskich naukowców rozwiewa wszelkie wątpliwości Wysokiej jakości produkty z konopi zawierające CBD z pełnym spektrum kannabinoidów dostępne na W ramach badania przeanalizowano dokumentację medyczną z czterech całodobowych klinik weterynaryjnych w Melbourne w Australii, dzięki czemu odkryto nową, nieoczekiwaną przyczynę zatrucia marihuaną u psów – spożycie kału ludzkiego. Potwierdziło się to w przypadku 15 psów. „Spożycie ludzkiego kału zawierającego THC może prowadzić do zatrucia marihuaną u psów.” – czytamy w raporcie Jego autorzy apelują do lekarzy weterynarii i właścicieli, aby bacznie obserwowali swoich pupili i nawet jeśli sami nie używają marihuany powinni zwracać uwagę na to co i gdzie zwierzęta biorą do pyska. Niewykluczone, że wyczuwanie marihuany w ludzkim kale dodatkowo przyciąga psy. Wszystkie wspomniane psy połknęły kał podczas spaceru np. w parku. Chociaż nie wiadomo jak dużą ilość kału spożyły psy i jakie stężenie THC zawierał, to można przypuszczać, że było wystarczające by spowodować toksyczność w organizmie zwierząt. Wystąpiły u nich wymioty, problemy z sercem, a nawet napady padaczkowe. Na szczęście wszystkie psy przeżyły. Jak rozpoznać, że pies jest na haju po spożyciu marihuany? Uwagę opiekuna zwrócić powinna ataksja, rozszerzenie źrenic, nietrzymanie moczu i ogólnie otępienie. Zwierzę może mieć także nieskoordynowane ruchy i problem z ustaniem na łapach. Może częściej oddawać mocz, być nadwrażliwe i rozdrażnione i senne bardziej niż zwykle. Psy mogą czerpać korzyści z konopi Ludzie i psy mają ze sobą wiele wspólnego, także układ ednokannabinoidowy. Chociaż THC zawarte w marihuanie może być szkodliwe dla psów to CBD oferuje im więcej korzyści. Za pomocą badań naukowych wykazano, że CBD leczy depresję u psów, utratę apetytu, jaskrę, choroby skóry, ból, stany zapalne bezsenność, a nawet napady padaczkowe. Zawsze upewnij się, że podajesz swojemu psu CBD w produkcie wysokiej jakości. W naszym sklepie znajdziesz olejek CBD dla psa lub tabletki CBD dla psa, które podaje się jako karmę uzupełniającą. Bibliografia: Źródło: About Latest Posts Dziennikarka oraz autorka licznych publikacji na temat konopi i medycznej marihuany na największym w Polsce portalu branżowym Autorka licznych tłumaczeń badań oraz doniesień z świata naukowców, pacjentów i lekarzy na temat konopi medycznych.
Arka Polecam laboratorium Animal-Lab tu strona -> [url] A tu fragment z ich strony: [QUOTE]Szanowni Państwo! Laboratorium Weterynaryjne ANIMAL-LAB powstało 4 lata temu wychodząc naprzeciw oczekiwaniom lekarzy weterynarii na terenie Warszawy i okolic. Zostało założone przez lekarzy weterynarii w celu ułatwienia i usprawnienia diagnostyki prowadzonej przez kolegów po fachu. Obecnie chcielibyśmy zaprosić do współpracy lekarzy weterynarii z całej Polski. Badania laboratoryjne nie są usługą niedostępną, gdyż duża część z Was korzysta z usług laboratoriów “ludzkich”. Ze względu na różnorodność gatunków w lecznictwie weterynaryjnym powinno się korzystać z laboratoriów weterynaryjnych – napisano o tym już wiele artykułów w “Życiu” lub “Magazynie”. Pokrótce jednak chcielibyśmy przybliżyć Państwu dlaczego: 1. Analizatory hematologiczne “ludzkie” nie są w stanie precyzyjnie wykonać pomiaru elementów morfotycznych krwi zwierzęcej, ze względu na zróżnicowaną ich wielkość. Na przykład średnia objętość krwinki czerwonej w fentolitrach wynosi 35-58 u konia, 39-55 u kota, 60-77 u psa, a u człowieka 80-98. 2. W laboratoriach weterynaryjnych wykonuje się testy specyficzne dla zwierząt, takie jak nosówka, FIV, FeLV, FIP. 3. Wartości referencyjne dla zwierząt są zupełnie inne. Jak działa nasze laboratorium? Obsługujemy lecznice warszawskie i podwarszawskie w systemie odbioru próbek poprzez naszych kurierów. Odbiór próbek z całego kraju tym systemem byłby wykonalny, aczkolwiek mało opłacalny. Wielu lekarzy weterynarii chciałoby jednak korzystać z wyspecjalizowanego, weterynaryjnego laboratorium. Dlatego możemy zaproponować Państwu współpracę w “systemie wysyłkowym”. Jest to system sprawdzony w krajach zachodnich, gdzie usługi pocztowe stoją na wysokim poziomie. Obecnie, po naszym wejściu do UE jakość usług rodzimej Poczty Polskiej jest zadowalająca i system ten można wprowadzić również u nas! System wysyłkowy wymaga jedynie dowiezienia badań do Urzędu Pocztowego! Wszelkie koszty probówek, wymazówek, skierowań, transportu i kopert bąbelkowych ponosi nasze LABORATORIUM. Za badania płaci KLIENT zgodnie z cennikiem (skrót na odwrocie strony). LEKARZ WETERYNARII zarabia na pobraniu materiału i otrzymuje wiarygodne “weterynaryjne” wyniki przy kosztach własnych równych 0 zł! Próbki docierają do laboratorium następnego dnia rano – pod warunkiem wysłania ich w Urzędzie Pocztowym listem priorytetowym przed godziną: 15 00 – w małych miasteczkach 16 00 – w miastach powiatowych 17 00 – w miastach wojewódzkich. Wyniki krwi i moczu otrzymają Państwo pod koniec dnia faksem, mailem, telefonicznie lub SMS-em. Oryginały wyników wyślemy razem z comiesiecznym zestawieniem wykonanych badań na adres lecznicy. Bardzo proszę o wysłanie maila lub kontakt telefoniczny, a w ciągu 24 godzin skonaktuje się z Państwem przedstawiciel celem omówienia szczegółów współpracy. Zapraszamy do współpracy![/QUOTE] Zadzwoń do nich. Może jest możliwość odbioru przez kuriera próbek...
Pacjent: Pies, bokser, niekastrowany samiec, 5 lat. Wywiad: Pacjent onkologiczny. Rok wcześniej operacja usunięcia skórnego guza komórek tucznych, chemioterapia. W trakcie chemioterapii i po zakończeniu okresowe biegunki, gazy. Badanie kliniczne: Samopoczucie dobre, nieznacznie wzdęty brzuch. Kał plackowaty, o lekko grafitowej barwie, cuchnący. Badanie kału: • test w kierunku Giardia intestinalis: ujemny; • flotacja: ujemna. Badanie cytologiczne wymazu z prostnicy: Dominuje prawidłowa jelitowa flora bakteryjna. Dodatkowo stwierdzono obecność okrągłych i owalnych tworów, o małym jądrze komórkowym. Cytoplazma w niektórych komórkach zawiera kwasochłonne ziarnistości. Brak komórek zapalnych. Obraz charakterystyczny dla infekcji Prototheca. Rozpoznanie: Prototekoza Komentarz: Prototekoza jest wywoływana przez algi Prototheca – bezbarwne mikroorganizmy, które są powszechnie obecne w środowisku i rzadko wywołują chorobę. Prototekoza może u psów wywoływać biegunkę, a w rzadkich przypadkach jest chorobą układową. Komórki Prototheca są okrągłe lub owalne, różnej wielkości, od 1,5 µm do 15 µm. Jądro komórkowe jest małe, okrągłe lub owalne. Cytoplazma często zawiera ziarnistość, która może być zasadochłonna do kwasochłonnej, ściana komórkowa najczęściej jest niewidoczna. Autorzy dość często spotykają się z postacią jelitową choroby. Zazwyczaj u zwierząt wykazujących objawy kliniczne stwierdza się jednoczesną obecność endospor Clostridium perfringens. Choroba może się ujawniać pod wpływem stresu i przy spadku odporności. Autorzy oraz zdjęcia: lek. wet. Maja Ingarden, dr n. wet. Jacek Ingarden Przychodnia Weterynaryjna THERIOS, Myślenice Przejdź do następnej strony
Aspekty samodzielnego wykonywania badań laboratoryjnych Badania laboratoryjne krwi wykonuje się celem rozpoznania choroby, wykrycia stanów podklinicznych u osobników klinicznie zdrowych, ustalenia układu objętego procesem patologicznym i stopnia jego uszkodzenia, postawienia diagnozy i rokowań czy monitorowania procesu leczenia. Wykonywanie weterynaryjnych badań laboratoryjnych obejmuje badania krwi, moczu, kału oraz innych płynów ustrojowych jak również badania mikroskopowe. Badanie krwi jest najczęstszym z badań dodatkowych wykonywanych u pacjentów gabinetów i klinik weterynaryjnych i, jak podkreślają lekarze weterynarii, jest niezbędne w rozpoznaniu wielu chorób. By przyspieszyć ich wykonywanie i otrzymywanie wyników analiz, placówki weterynaryjne decydują się na zakup profesjonalnych urządzeń i samodzielne wykonywanie badań. Może stać się to jednym z elementów uzyskania przewagi konkurencyjnej lecznicy weterynaryjnej w zakresie produktu, czyli zakresu świadczonych usług Badania laboratoryjne to głównie badania biochemiczne i morfologia krwi. Badanie biochemiczne to określenie poziomu stężenia enzymów, produktów przemiany materii i jonów. Morfologia natomiast informuje nas o ilości krwinek białych, czerwonych, płytek. Wykonując badanie na analizatorze hematologicznym uzyskujemy ponad to informację o ilości hemoglobiny, poziomie hematokrytu, płytkokrytu, średniej objętości krwinki czerwonej i innych parametrach w zależności od rodzaju używanego sprzętu. Postęp techniczny spowodował że sprzęt do samodzielnego wykonywania badań laboratoryjnych: analizatory biochemiczne i hematologiczne są coraz prostsze w obsłudze, tańsze w zakupie i eksploatacji. Na większości analizatorów hematologicznych badanie morfologii można wykonać z krwi włośniczkowej pochodzącej z nakłucia. Do badań biochemicznych podstawowego panelu zwykle wystarczy 1 ml krwi pełnej pobranej z żyły. Fakty te spowodowały, że weterynaryjne analizatory biochemiczne i hematologiczne stają się popularnym coraz częściej stosowanym wyposażeniem lecznic a obowiązkowym wyposażeniem klinik weterynaryjnych. W poniższym rozdziale znajdą Państwo uzasadnienie tego stanu rzeczy i wskazówki jak wykorzystać to wyposażenie dla uzyskania przewagi konkurencyjnej i lepszej pozycji rynkowej. Pomoc w szybkiej diagnozie Szybki postawienie prawidłowej diagnozy to oczywiście połowa sukcesu lekarza weterynarii. Pełnym sukcesem jest przeprowadzenie skutecznego leczenia. W praktyce weterynaryjnej istnieje dużo sytuacji kiedy do podjęcia prawidłowej decyzji o leczeniu konieczna jest analiza wyników badania laboratoryjnego. W zasadzie diagnostyka laboratoryjna tworzy nie tyle uzupełnienie do wywiadu i obserwacji, ale podstawę leczenia i staje się bardziej niezawodną i jedyną wiarygodną metodą naukową i empiryczną. Nie ma możliwości trafnego uzupełnienie niedoborów jonów (sód, potas, chlor czy wapń, magnez, fosfor u dużych zwierząt) bez diagnostyki laboratoryjnej przeprowadzonej w trakcie wizyty. To możliwe jest tylko samodzielnie wykonując badania krwi. Badania laboratoryjne w podstawowym zakresie są często już standardem przed zabiegami chirurgicznymi. Chodzi o określenie ogólnego stanu zdrowia i wykluczenie ewentualnych powikłań narkozy. Najpopularniejszymi parametrami w tej sytuacji są: morfologia krwi, ALT, AST, ALP, mocznik, kreatynina, glukoza. Badania powinny być wykonane także bezpośrednio przed podaniem narkozy celem ustalenia ogólnego stanu zdrowia i tolerancji narkozy. W „leczeniu stacjonarnym”, szczególnie po zabiegach chirurgicznych czy ciężkich zakażeniach układowych (zapalenie płuc, żołądka i jelit), przy których zachodzi konieczność systematycznego podawania leków i kroplówek kilka razy dziennie konieczne jest częste monitorowanie morfologii i biochemii w tym parametrów przeżyciowych. Bez własnego wyposażenia prowadzenie tego typu leczenia nie jest możliwe. Samodzielne wykonywanie badań laboratoryjnych to nie tylko oszczędność czasu w postawieniu diagnozy i leczeniu ale także możliwość rozszerzenia oferty o leczenie stacjonarne i prowadzenie poważniejszych zabiegów. Badania profilaktyczne Zwierzęta starzeją się szybciej i każdy rok życia psa czy kota to kilka lat ludzkich. Dlatego też wielce zasadne jest częstsze wykonywanie badań profilaktycznych u zwierząt niż u ludzi. Wykonanie profilaktycznego badania krwi w lecznicy, przy okazji wizyty daje możliwość natychmiastowej interpretacji wyników i ewentualnego dalszego postępowania. W tym przypadku otrzymany wynik może sprowokować dalsze działania: anamnezę i oględziny. Zakres badania profilaktycznego uzależniony powinien być od stanu zdrowia zwierzęcia i wieku i gatunku zwierzęcia. Już kilku podstawowych parametrów biochemicznych może pomóc we wczesnym wykryciu cukrzycy, chorób wątroby (ALT, AST) czy tarczycy (badanie glukozy i cholesterolu). Profilaktyczna morfologia krwi pozwala wykryć schorzenie we wczesnym stadium, nie dające objawów klinicznych jak na przykład, różne rodzaje anemii, białaczkę wirusową (FeLV) u kotów czy pasożyty krwi u psa zanim wystąpią objawy kliniczne. Profilaktyczne badanie krwi może być przyczynkiem do zlecenia dalszych badań specjalistycznych lub rozpoczęcia leczenia. Wykonane w lecznicy skraca czas diagnozy, zmniejsza ilość wizyt i zmniejsza stres pacjenta. Tym samym zaufanie właścicieli zwierząt – klientów rośnie. Jakość wyników badań laboratoryjnych Nie istnieją ogólne znormalizowane wytyczne dotyczące przechowywania i transportu próbek krwi. Aldona Dembińska-Kieć w „Diagnostyka Laboratoryjna z elementami biochemii kliniczne”j podaje następujące warunki czas transportu. Próbka krwi powinna być transportowana do laboratorium w jałowej, szczelnie zamkniętej probówce w temperaturze otoczenia w czasie nie dłuższym niż 2-3 godzin od pobrania. Próbka surowicy powinna być transportowana w temperaturze otoczenia w czasie nie dłuższym niż 2-3 godziny od jej pozyskania. Możliwy czas transportu zależy od parametrów, które mają być badane. Ponieważ warunki powyższe są zazwyczaj trudne do zachowania w praktyce, wyniki badań uzyskanych w zewnętrznych laboratoriach obarczone są błędem, trudnym do oszacowania. Jest wiele parametrów biochemicznych stabilnych w czasie, ale równie dużo takich, które zmieniają się od momentu pobrania krwi w zależności od warunków zewnętrznych (temperatura, promienie UV, światło, bakterie). Poniżej kilka przykładów: Z rozpadu komórek krwi uwalniane są jony, dlatego poziom ich jest wyższy im później badamy próbkę (szczególnie sód, potas). Bilirubina ulega rozkładowi pod wpływem światła, mocznik rozkładany jest do amoniaku i CO2 przez ewentualne bakterie, jeśli warunki pobrania i przechowywani nie są w pełni jałowe. Glukoza spalana jest przez krwinki, które się nią odżywiają. Zmianie może ulec również morfologia krwi. W wyniku transportu i wstrząsów pękają erytrocyty i zmieniają swoją objętość wraz z upływem czasu. Ilość RBC, hemoglobiny i parametrów wyliczeniowych w tym hematokrytu ulega zmianie. Badania takiego materiału obarczone jest zawsze trudnym do oszacowania błędem. Zwykle nie znamy czasu, warunków transportu i przechowywania materiału, warunków wykonania badania. Nie wiemy jaką poprawkę zastosować dla otrzymanych wyników. Wszystko to powoduje, że trudne decyzje diagnostyczne podejmuje się jeszcze trudniej. Posiadając odpowiednie wyposażenie, badania możemy wykonać bezpośrednio po pobraniu materiału. Uzyskane w ten sposób wyniki najdokładniej oddają stan kliniczny pacjenta. We własnej lecznicy możemy panować nad stanem technicznym swojego sprzętu, jakością materiałów eksploatacyjnych i kontrolnych. W końcu możemy każde badanie powtórzyć, a w razie niepewności skontrolować poprawność działania urządzeń materiałem kontrolnym. Wszystko po to żeby mieć 100% pewności że otrzymany wynik jest wiarygodny. Posiadanie własnej diagnostyki laboratoryjnej na wysokim poziomie może być przekonywującym argumentem dla obecnych i nowych klientów. Zapewnienie zgodności z wymaganiami prawnymi Rozważając rozwój swojej lecznicy lub chcąc prowadzić klinikę weterynaryjną posiadanie własnego wyposażenia do badań biochemicznych i morfologii jest konieczne. Rozporządzenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi z r. określa posiadanie sprzętu do badania morfologii i biochemii krwi dla klinik weterynaryjnych jako obowiązkowy element wyposażenia. (DZ U Nr 194 Poz. 1993) Badania laboratoryjne – źródło dodatkowego przychodu Obecny stan techniki umożliwia wykonywanie badań w cenie już kilkanaście groszy za parametr biochemiczny. Generalnie cena poniżej 1 PLN jest możliwa do osiągnięcia na większości dostępnych urządzeń. Koszt badania morfologii na analizatorze to zwykle 1-2 PLN. Koszty te są kilkukrotnie niższe niż w przypadku outsourcingu badań laboratoryjnych. Jeśli na lokalnym rynku istnieje zapotrzebowanie na badania laboratoryjne i charakter prowadzonej działalności pozwala na inwestycje to należy rozważyć zaopatrzenie się w sprzęt do biochemii i hematologii. Na tym rynku pojawiło się zapotrzebowanie na zupełnie nowe produkty i usługi, które można oferować wspierając się własną diagnostyką laboratoryjną: Świadczenie usług badań przesiewowych w celu określenia stanu zdrowia i ustalenia opłacalności dalszej eksploatacji krów. Określanie optymalnej dawki energetycznej dla dużych zwierząt w oparciu o badania biochemiczne (trójglicerydy, GLDH, kwas B-hydroksymasłowy i inne). Ustalenie optymalnej ilości suplementów diety (mikroelementów) w oparciu o biochemiczne badanie krwi (Mg, Ca, P, Na, K, Cl, Zn, Cu) Badanie profilaktyczne krów przed ocieleniem w celu określenia zapotrzebowania na jony (Mg, Ca, P) Indywidualny dobór karmy bytowej dla małych zwierząt oraz diety weterynaryjnej w problemie zdrowotnym w oparciu o badania laboratoryjne i ciągłe monitorowanie stanu zdrowia w trakcie diety. Nie chcąc angażować środków w sprzęty do diagnostyki laboratoryjnej najbezpieczniejszą opcją jest instytucja leasingu. Leasing jest korzystny również z punktu widzenia optymalizacji podatkowej. Wykonując określoną ilość badań jest się w stanie pokryć koszt leasingu z przychodu generowanego sprzedażą badań aż do momentu ostatecznego przeniesienia własności. Po okresie spłaty urządzeń i przeniesieniu własności dalsze ich używanie i sprzedaż badań generuje dodatkowy przychód dla lecznicy. Badania laboratoryjne jako reklama lecznicy weterynaryjnej Według obowiązującego stanu prawnego ten, kto podaje do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych lub usług z zakresu medycyny weterynaryjnej mające formę i treść reklamy podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny (ustawa o zakładach lecznictwa weterynaryjnego). Z powodu tego reklama bezpośrednia jest niezgodna z prawem. Należy więc szukać innych rozwiązań. Obecny stan techniki pozwala na wykonanie badań biochemicznych podstawowych parametrów (glukoza, cholesterol, ALT, AST, ALP) w cenie 0,06-0,3 PLN za oznaczenie na automatach biochemicznych (na przykład na analizatorze Mindray BS120 w cyklu w pełni automatycznym). Posiadając tego typu wyposażenie można organizować bezpłatne lub symbolicznie płatne akcje promocji zdrowia lub badań profilaktycznych. Informacja o tym przekazywana na rynku lokalnym nie może być traktowana jako forma reklamy i jest dozwolona. Skutkiem tego typu akcji promocyjnych są zazwyczaj kolejne wizyty klientów biorących w nich udział. Po pierwsze klienci przekonują się do zasadności profilaktyki i chcą ją kontynuować, po drugie poznają lecznicę i jej możliwości, po trzecie przypadki wykryte w trakcie tego typu akcji powracają do dalszej diagnostyki i leczenia. Odpowiedzialność i ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej Prowadzenie praktyki weterynaryjnej niesie za sobą rozmaite wyzwania, warto mieć na uwadze sytuacje, które mogą rodzić konsekwencje natury karnej lub cywilnej. Dlatego też warto zadbać o odpowiednie ubezpieczenie w tym zakresie. Stawka ubezpieczenia często zależy od stażu, doświadczenia i wyposażenia diagnostycznego, którym dysponuje lecznica. Udokumentowanie możliwości samodzielnego wykonywania badań laboratoryjnych może niejednokrotnie obniżyć składkę tego ubezpieczenia. Warto również pamiętać, że archiwizowane wyniki badań laboratoryjnych są również prawnym zabezpieczeniem swoich decyzji medycznych w przypadkach spornych i materiałem dowodowym w sprawach prowadzonych przez sądy lekarsko-weterynaryjne. Pewność i archiwizacja wyników Posiadanie własnego sprzętu do badań laboratoryjnych daje możliwość uzyskania pełnej informacji o stanie klinicznym pacjenta. Idealnym rozwiązaniem jest podłączenie analizatorów do programu zarządzającego lecznicą (na przykład Klinika XP), gromadzącego i archiwizującego dane o stanie zdrowia. W ten sposób wyniki wszystkich wykonanych badań mogą być zaczytane bezpośrednio z analizatora i przypisane do odpowiednich pacjentów bez konieczności ręcznego ich wprowadzania. Takie rozwiązanie wyklucza powstanie jakichkolwiek błędów w przenoszeniu wyników, parametrów, wartości czy jednostek. Archiwizacja i przechowywanie wyników jest ważne nie tylko dla historii danej choroby ale również dla całego życia zwierzęcia. Możliwość prześledzenia historycznych schorzeń, diagnoz i wyników badań bywa pomocne w określeniu indywidualnych cech i skłonności pacjenta. Archiwizacja i przechowywanie wyników stanowi również zabezpieczenie lecznicy pod względem prawnym. W tym miejscu należy podkreślić, że roszczenia dotyczące odpowiedzialności lekarza weterynarii z tytułu wykonywania czynności można wszczynać do 3 lat od zaistnienia zdarzenia. Podsumowanie Reasumując możliwość samodzielnego wykonywania badań laboratoryjnych ma szereg zalet nie tylko w obszarze materialnym ale także niematerialnym. Obecnie zaczynają być dostrzegane zwłaszcza te niematerialne aspekty posiadania własnego laboratorium. W dobie orientacji na klienta może to być istotnym elementem w walce o utrzymanie obecnych i pozyskanie nowych klientów dla lecznicy weterynaryjnej. Producenci analizatorów biochemiczny i hematologicznych dbają obecnie o to, żeby ich sprzęty były nie tylko funkcjonalne ale również ładne i estetyczne. Dlaczego więc nie wykorzystać tego faktu. Przecież laboratorium można prezentować nie tylko na stronie internetowej ale również za przeszkleniem w swojej lecznicy lub wręcz w okolicach recepcji, w miejscu gdzie na pewno rzuci się w oczy odwiedzającemu lecznicę klientowi. Pracujący nowoczesny analizator biochemiczny może budzić ciekawość i zainteresowanie odwiedzających lecznicę właścicieli zwierząt i na pewno chętnie będą obserwować jak powstaje wynik, który pokaże im chwilę później lekarz. Taka organizacja pracy daje wrażenie profesjonalizmu, otwartości i szczerości i rodzi u właścicieli zwierząt te same odczucia czyli otwartość i szczerość a co za tym idzie zaufanie i chęć współpracy przy diagnozowani i leczeniu zwierzęcia. Zaufanie to skutkuje stałą współpracą z lecznicą także w innych obszarach: dietetyki, szczepień, profilaktyki. Myślę że zaufanie i wierność klientów – opiekunów zwierząt jest ważniejsza w dzisiejszych czasach niż generowanie dodatkowych przychodów ze sprzedaży wyników pochodzących z outsourcingu.
Badania wykonywane są w lecznicy w poniedziałki, środy i czwartki. Wyniki dostępne są pod koniec dnia w dniu badania. JAK ZBIERAMY MATERIAŁ (KAŁ) DO BADANIA PARAZYTOLOGICZNEGO PSA I KOTA: Najlepiej jest zbierać kał co drugi dzień, o tej samej porze, potrzebujemy trzech próbek najlepiej z porannego wypróżnienia, np: pierwszą próbkę w piątek rano, drugą w niedziele rano i trzecią we wtorek rano- JEST TO BARDZO WAŻNE, PONIEWAŻ ZALEŻY NAM NA PRÓBKACH Z TRZECH RÓŻNYCH PASAŻY próba powinna składać się z kilku cząstek stolca zebranych z różnych jego części. Każda próbka powinna być wielkości fasoli- nie w domu przebywa więcej niż jedno zwierzę to kał badamy WSZYSTKICH, a nie tylko chorego psa czy możemy przechowywać w jednym pojemniku, ważne aby do czasu badania były w lodówce. Pojemnik należy umieścić w słoiku lub pojemniku z przykrywką lub worku strunowym, aby oddzielić od reszty zawartości w lodówce. NIE ZAMRAŻAMY, NIE PRZECHOWUJEMY W PIWNICY CZY NA PARAPECIE!!!Pojemnik/Słoik podpisujemy imieniem i nazwiskiem właściciela oraz imieniem i gatunkiem zebraniu trzech prób, materiał należy dostarczyć niezwłocznie do niektórych przypadkach lekarz może zalecić zbiórkę codziennie (stan pacjenta, wymagane szybkie szczepienie)Kał kotów może być zanieczyszczony żwirkiem, nie przeszkadza to w badaniu jednak starajmy się tego unikać i wybierajmy jak najbardziej czystą przypadku biegunek materiał może być w konsystencji płynnej,Są sytuacje kiedy lekarz potrzebuje świeżej próbki kału np. Aelurostrongylus abstrusus u kotów oraz Strongyloides stercoralis u psówLekarze zalecają badanie kału w trosce o swoich pacjentów, ale również przez wzgląd na Państwa bezpieczeństwo.
badanie kału ludzkiego u weterynarza