MANDAT ZA PRZEJŚCIE BEZ PASÓW: najświeższe informacje, zdjęcia, video o MANDAT ZA PRZEJŚCIE BEZ PASÓW; Kiedy wolno wyprzedzać na przejściu dla pieszych? Kierowcy tego nie wiedzą REKLAMA
Parametry techniczne. Wideorejestrator S-LINE DC201 to urządzenie, dzięki któremu można w trybie ciągłym nagrywać wszystko, co dzieje się przed maską samochodu, a jednocześnie obserwować bieżące wydarzenia na dużym wyświetlaczu o przekątnej 2,4". Wysoka rozdzielczość 1280x720 px zapewnia bardzo dobrą jakość obrazu, dzięki
Posypią się mandaty, możesz stracić prawo jazdy - Dziennik.pl. Dziś uwaga w samochodzie. Posypią się mandaty, możesz stracić prawo jazdy. Prawo jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym straciło już niemal 40 proc. więcej kierowców niż rok wcześniej – ustalił dziennik.pl w Komedzie
Podsumowanie - z atrzymanie prawa jazdy. Każdy kierowca, któremu zabrano prawo jazdy, może wnieść odwołanie od decyzji administracyjnej w tej sprawie. Robi się to w formie pisemnej w terminie 14 dni od chwili odebrania decyzji o zatrzymaniu dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami. Odwołanie musi być wniesione do właściwego
Kwestia legalności wideorejestratorów w Europie jest sporna. Z jednej strony ich używanie jest uregulowane odpowiednimi aktami prawnymi, z drugiej natomiast – wszystko i tak zależy od policjantów czy sędziów. Tak, jak to było w przypadku dwóch różnych wyroków w Niemczech.
zabronione jest już samo posiadanie wideorejestratora. Za złamanie tego przepisu grozi mandat nawet w wysokości 10 tys. euro (ok. 44,5 tys. zł wg kursu z 18 lipca 2023 r.).
. Artur Mezglewski Wydawało by się, że Policja jest po to, aby zapobiegać popełnianiu wykroczeń drogowych. Otóż nie. Okazuje się, że w interesie Policji leży, aby kierowcy popełniali ich jak największą ilość. Policjanci jadący w nieoznakowanych radiowozach celowo nie włączają sygnałów świetlnych i dźwiękowych, aby umożliwiać kierowcom łamanie przepisów. Wydawało by się, że policjanci są stróżami prawa. Otóż nie. Osobami najczęściej naruszającymi przepisy ruchu drogowego w Polsce są kierowcy radiowozów wyposażonych w wideorejestratory. Funkcjonariusze ci nagminnie przekraczają dozwoloną prędkość i naruszają w sposób drastyczny zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. W dodatku czynią to całkowicie bezkarnie. 1. Zasady działania wideorejestratora Wideorejestrator nie wysyła żadnych fal. Nie mierzy prędkości kontrolowanego pojazdu, lecz oblicza średnią prędkość… jadącego za tym pojazdem radiowozu. Aby wykonać pomiar, kierowca radiowozu musi najpierw dogonić kontrolowany samochód, a więc musi przekroczyć prędkość w stopniu jeszcze bardziej drastycznym, a następnie musi wyrównać prędkość. Aby pomiar był prawidłowy radiowóz powinien następnie utrzymywać stałą odległość od pojazdu kontrolowanego na określonym odcinku pomiarowym. Niestety policyjne radiowozy nie są wyposażone w urządzenie, które mierzą odległość między pojazdem kontrolującym, a kontrolowanym. Oznacza to, że prawidłowość pomiaru zależy przede wszystkim od uczciwości policjanta. W praktyce kontrole dokonywane wideorejestratorami obarczone są dużym błędem pomiarowym. Np. bydgoscy policjanci namierzyli 35-letniemu kierowcy prędkość 119 km/h. Za przekroczenie to oraz inne wykroczenia naliczyli mu 29 punktów karnych. Po analizie zapisu wideorestratowa okazało się, że kierowca jechał nie 119 km/h, a „jedynie” 90 km/h. Źródło: 2. Czy radiowozem wyposażonym w wideorejetrator wolno przekraczać dozwoloną prędkość? Wszystkich użytkowników dróg obowiązują zasady i przepisy prawa o ruchu drogowym. Wszyscy też muszą stosować się do znaków i sygnałów drogowych. Wyjątek od powyższej reguły stanowią pojazdy uprzywilejowane. Zgodnie z art. 53 ust. 2 PRD – kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, ale jedynie wtedy, gdy uczestniczy: a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo b) w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych, c) w wykonywaniu zadań związanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którym na mocy odrębnych przepisów przysługuje ochrona. Zgodnie art. 2 pkt 38 PRD pojazdem uprzywilejowanym jest pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie. Warto przy okazji zwrócić uwagę na to, iż za pojazd uprzywilejowany można uznać jedynie ten pojazd, który emituje oba sygnały: świetlny i dźwiękowy jednocześnie (po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się już używania sygnału dźwiękowego – art. 53 ust 2 pkt 2). Zatem – pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności – i jedynie w sytuacjach wymieniowych powyżej, przekraczać prędkość mogą te policyjne radiowozy, które poruszają się z jednocześnie włączonym sygnałem dźwiękowym i świetlnym. W każdym innym przypadku przekraczanie prędkości, a także naruszanie innych przepisów ruch drogowego (wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, niewłaściwe zmiany pasa ruchu) stanowi wykroczenie, a w niektórych sytuacjach przestępstwo drogowe. 3. Dlaczego łamiący prawo policjanci nie ponoszą odpowiedzialności? Aby kierowca nieoznakowanego radiowozu mógł ponieść odpowiedzialność za popełniane wykroczenia (jazdę z nadmierną prędkością nieoznakowanym radiowozem bez włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych) musiałby zostać przez swojego kolegę ukarany mandatem. Policjanta za niebezpieczną jazdę mógłby także ukarać sąd. Sąd jednak nie może działać z urzędu. Sąd może sprawcę wykroczenia osądzić jedynie wówczas, gdy z wnioskiem o ukaranie zwróci się uprawniony organ, którym jest Policja… Zdarzają się przypadki, że uczestnicy ruchu drogowego składają zawiadomienia na policjantów naruszających zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. W takich sytuacjach właściwi komendanci powiatowi Policji podejmują decyzje o odmowie skierowania wniosku o ukaranie do sądu. 4. Praktyka Jest powszechną praktyką, iż funkcjonariusze Policji, poruszający się po polskich drogach nieoznakowanymi radiowozami wyposażonymi w wideorejestratowy nie stosują się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego – w tym przede wszystkim nagminnie naruszają przepisy dotyczące dozwolonej prędkości, chociaż nie są pojazdami uprzywilejowanymi, gdyż nie emitują sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Nie należy też do rzadkości, gdy radiowozy, pędząc za śledzonym samochodem, przekraczają dozwoloną prędkość nawet kilkakrotnie – i to w terenie zabudowanym. Prawdopodobnie wobec każdego spośród kierowców radiowozów z wideorejestratorem powinny zostać cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, ze względu na przekroczenie przez nich 24 punktów za naruszenia przepisów ruchu drogowego. Można śmiało postawić hipotezę, że osobami, które najczęściej popełniają wykroczenia drogowe w Polsce są funkcjonariusze Policji – kierowcy radiowozów z wideorejestratorami. 5. Przykład W dniu 31 maja 2010 r. o godz. na Al. Solidarności w Kielcach, kierowca nieoznakowanego radiowozu policyjnego marki Skoda Octavia o nr rej. TK 9724C przekroczył dopuszczalną prędkość na obszarze zabudowanym, poruszając się z prędkością 100 km/h. Radiowóz w momencie przekroczenia prędkości przez kierującego nim funkcjonariusza nie emitował sygnałów dźwiękowych ani też świetlnych Popełnione wykroczenie zostało zarejestrowane przez wideorejestrator będący na wyposażeniu policyjnej Skody. Świadek tego zdarzenia złożył zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia – wskazując w zawiadomieniu imię i nazwisko policjanta oraz dowód popełnienia wykroczenia w postaci kopii zapisu zarejestrowanego przez wideo rejestrator. Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Kielcach – nadkom. Mirosław Dryjas, pismem z dnia 20 października 2010 r. (RSOW – 4317/10) poinformował osobę zawiadamiającą, iż: „przeprowadzone czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do skierowania wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w sprawie wykroczenia w ruchu drogowym zaistnialego w dn. 31 maja 2010 r. w Kielcach na ul. Al. Solidarności (…) z powodu: czynu nie popełniono”. Osoba, która zawiadomiła o wykroczeniu w dniu 10 października 2010 r. złożyła zażalenie do Świętokrzyskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji na powyższą decyzję. Zażalenie to rozpatrzył mł. insp. Michał Domaradzki – ówczesny Pierwszy Zastępca Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Policji w Kielcach (M. Domaradzki pełnił do lipca 2009 r. funkcję Komendanta Miejskiego w Kielcach, a w chwili obecnej jest Pierwszym Zastępcą Komendanta Stołecznego Policji – już w szarży pełnego inspektora). Komendant M. Domaradzki uznał wniesione zażalenie za bezzasadne i utrzymał w mocy decyzję Komendanta Miejskiego Policji w Kielcach o odstąpieniu od skierowania wniosku o ukaranie do sądu (RD-LO/5733/09/10). Uzasadniając swą decyzję Komendant M. Domaradzki stwierdził m. in., że: „Rejestracja sprawcy wykroczenia ma sens, tylko wtedy gdy policjant jedzie nie oznakowanym radiowozem z nie włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi. Oczywistym jest, że sprawca wykroczenia poinformowany o tym, że jedzie za nim Policja, nie popełniłby wykroczenia, świadomie narażając się na sankcję karną [błąd ortograficzny – jak w oryginale]”.
Fot. Janusz Wójtowicz Policyjne wideorejestratory owiane są złą sławą. Wpływ na to miały głośne rozprawy sądowe, jak ta Krzysztofa Hołowczyca, który rzekomo miał przekroczyć dozwoloną prędkość o 114 km/h. Kierowca rajdowy odmówił przyjęcia mandatu, twierdząc, że pomiar został wykonany nieprawidłowo, podając w rzeczywistości prędkość rozpędzającego się radiowozu, a nie samochodu, którym jechał „Hołek”. Tamta sprawa ostatecznie uległa przedawnieniu, jednak dyskusja na temat wideorejestratorów ożywiła się po tym, jak ponad rok temu jeden z sędziów w Lublinie podjął decyzję, która po raz pierwszy ugodziła w sposób funkcjonowania samego wideorejestratora, a nie w policjantów mogących niewłaściwie obsługiwać koniec 2017 roku kierowca BMW Emilian P. został przyłapany przez funkcjonariuszy na przekroczeniu prędkości w terenie zabudowanym (ograniczenie do 50 km/h). Pomiar dokonany wideorejestratorem w nieoznakowanym radiowozie na odcinku 100 metrów wykazał średnią prędkość pojazdu wynoszącą 93,9 km/h. Kierowca odmówił przyjęcia mandatu, a sprawę skierowano do sądu, gdzie przyznano mu rację. Z uzasadnienia sądowego dowiadujemy się, że radiowóz na odcinku pomiarowym nie utrzymywał ani stałej prędkości, ani stałej odległości za ściganym samochodem, a ten na 63. metrze pomiaru rozpoczął hamowanie. To może świadczyć o błędzie pomiaru z winy funkcjonariuszy, zdaniem sędziego jednak winę ponosi rejestrator, którego zasada działania uniemożliwia dokładną ocenę prędkości śledzonego pojazdu. Urządzenie powinno bowiem ustalać i zabezpieczać dowód przekroczenia prędkości w sposób, który nie będzie budził wątpliwości. Tymczasem utrzymanie stałej odległości za mierzonym autem lub motocyklem, w warunkach ruchu drogowego jest praktycznie na to policja?Fot. Janusz WójtowiczPodobnym orzeczeniem zakończyła się także sprawa ze stycznia 2018 roku w Katowicach – wówczas oskarżony kierowca również został uniewinniony, a sąd orzekł, że nagranie z wideorejestratora samochodowego nie może być obiektywnym dowodem w sprawie sądowej. Te rozstrzygnięcia postawiły funkcjonariuszy ruchu drogowego w trudnym Reakcją Policji na pojawiające się w środkach masowego przekazu informacje w tym obszarze było powołanie zespołu do przeprowadzenia analizy wyroków uniewinniających w sprawach o przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierujących pojazdami – mówi nam podinsp. Radosław Kobryś, radca Wydziału Opiniodawczo-Analitycznego Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej vanów. TOP 10 modeli na polskim rynku Przede wszystkim chodziło o rozpoznanie skali problemów związanych z wykorzystaniem przez policję przyrządów kontrolno-pomiarowych do pomiaru prędkości. Kluczowe było zbadanie i zdiagnozowanie najczęstszych przyczyn będących podstawą do wydawania przez sądy niekorzystnych dla Policji rozstrzygnięć wyroków oraz opracowanie sposobu mającego doprowadzić do wyeliminowania stwierdzonych interweniujePrzełomowe orzeczenia dały nadzieję na wyeliminowanie z wyposażenia policji wideorejestratorów podających w rzeczywistości prędkość radiowozu. Tymczasem jednak urządzenia będące przedmiotem dyskusji znalazły się w wyposażeniu 31 świeżo zakupionych pojazdów, które uzupełniły flotę nieoznakowanych radiowozów policyjnych. Wspomniane wyroki i dalsze korzystanie z owianego złą sławą sprzętu przykuły uwagę posła Platformy Obywatelskiej Józefa Lassoty, który postanowił osobiście zająć się tym on interpelację do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - Joachima Brudzińskiego, pytając o słuszność stosowania wideorejestratorów PolCam i właśnie te urządzenia stanowią problem. PolCam, reklamowany na stronie producenta jako lider na rynku zaawansowanych systemów wideorejestratorów, systemów radarowych do pomiaru prędkości i automatycznego mandatowania, dokonuje pomiarów prędkości radiowozu, w którym jest zainstalowany, poprzez ustalenie prędkości średniej na odcinku kontrolnym. Jednostka centralna jest podłączona bezpośrednio do generatora impulsów odległości w pojeździe i spełnia trzy funkcje podstawowe: pomiaru przebytej drogi, pomiaru czasu i wyliczenia średniej prędkości. Pomiar dokonywany jest na kołach radiowozu, niezależnie od nagrania wideo, które służy zilustrowaniu sytuacji na drodze oraz utrwaleniu szczegółów podejrzanego pojazdu razem z numerem rejestracyjnym. Stosowanie wideorejestratora w tym celu dopuszcza § 3 pkt 4 rozporządzenia Ministra Gospodarki dnia 17 lutego 2014 roku (Dziennik Ustaw z 2014 roku, poz. 281). Instrukcja PolCam zapewnia, że „przy pomocy tego precyzyjnego urządzenia można dokonać pomiaru prędkości podejrzanego pojazdu” – byłaby to prawda, ale tylko w przypadku, gdy podejrzanym autem jest to, w którym PolCam został zainstalowany. Na podobnej zasadzie działa VideoRapid Lassota zapytał ministra Brudzińskiego, czy wszystkie urządzenia używane przez policję spełniają przewidziane przepisami normy oraz o to, ile mandatów zostało wystawionych na podstawie pomiarów wideorejestratorów i prosi o wyjaśnienie, dlaczego MSWiA, mimo niekorzystnych wyroków sądowych, nadal wykorzystuje wadliwy ma podstaw do wycofania wideorejestratorów- Kompleksowa analiza spraw związanych z rozstrzygnięciami w zakresie dotyczących przekroczeń prędkości, obejmująca okres 2016 r., 2017 r. oraz I kwartał 2018 r. wskazuje, że zarówno zagadnienie kwestionowania przez kierujących pojazdami pomiarów prędkości dokonywanych przez Policję, jak też skala wyroków uniewinniających w tych sprawach stanowią marginalny obszar nieprzekraczający 1% - mówi podinsp. Radosław zakończone uniewinnieniem stanowią 0,76% wszystkich spraw skierowanych do sądu, dotyczących odmowy przyjęcia mandatu przez kierowców powołujących się na nieprawidłowy pomiar prędkości przy użyciu wideorejestratorów. Ta statystyka maleje z każdym rokiem. Natomiast w odniesieniu do ogółu ujawnionych wykroczeń związanych z przekroczeniem prędkości, udział procentowy wyroków uniewinniających wynosi 0,0066%. - W żadnym z analizowanych wyroków sąd nie kwestionował w oparciu o niesprawność urządzeń wiarygodności dokonanych pomiarów – dodaje rozmowy wynika, że analiza przeprowadzona przez policję wykazała, że mimo występujących na przestrzeni analizowanych lat przypadków kwestionowania pomiarów prędkości, jak również wygranych przez kierowców spraw w sądach, znikoma liczba tych przypadków nie daje podstaw do stwierdzenia, że mamy do czynienia z niepokojącym i narastającym Tym niemniej analiza konkretnych spraw ujawniła pewne obszary, których modyfikacja może wpłynąć na zmniejszenie liczby wyroków uniewinniających w sprawach o przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Dlatego też zespół przedstawił rekomendacje, w szczególności w zakresie proceduralnym i szkoleniowym, mające na celu wyeliminowanie stwierdzonych uchybień w przyszłości. Trzeba też zaznaczyć, że polska policja dokonuje pomiarów prędkości pojazdów w ruchu przy użyciu zarówno prędkościomierzy kontrolnych (np. Videorapid), laserowych jak i radarowych, mierników prędkości posiadających zatwierdzenia, legalizację pierwotną i ponowną wydaną przez polską administrację miar. Tym samym brak jest podstaw do twierdzenia, że mierniki prędkości używane przez polskich policjantów należy wycofać z eksploatacji – podsumował podinsp. Radosław Kobryś, radca Wydziału Opiniodawczo-Analitycznego Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej także: Testujmy Mazdę 6Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
W ostatnim czasie na łamach portalu "Rzeczpospolitej" opisywaliśmy dwa orzeczenia dotyczące policyjnego pomiaru prędkości korzystne dla ukaranych kierowców. W grudniu Sąd Rejonowy w Świdwinie odmówił wszczęcia postępowania przeciwko kierowcy, którego wykroczenie zostało zmierzone Iskrą 1. Wcześniej Sąd Rejonowy Lublin-Zachód stwierdził z kolei, że rejestrowana przez PolCam średnia prędkość jest prędkością radiowozu, a nie pojazdu kontrolowanego. W Polsce nie obowiązuje co prawda prawo precedensu, ale trzeba odnotować, iż w środę w Sądzie Rejonowym Katowice Wschód (sygn. akt III W 34/17) zapadł kolejny wyrok, który może świadczyć o nowym podejściu sędziów do mandatów wystawianych za przekroczenie prędkości. Sprawę opisał lokalny portal Jak czytamy, pewien czytelnik tego portalu, został zatrzymany przez nieoznakowaną vectrę. Policjanci uznali, że przekroczył prędkość. Co prawda na nagraniu wideorejestratora widać było włączone światła hamowania (co możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej), ale wideorejestrator wskazywał prędkość znacznie przekraczającą dozwolone w tamtym miejscu 70 km/h. Kierowca nie zgodził się na ukaranie go mandatem i sprawa trafiła do sądu. Sąd ustalił, że nowe urządzenia policji (a do takich należał wideorejestrator z vectry) są używane na podstawie homologacji. Ale homologacja to tylko potwierdzenie, że urządzenie spełnia normy techniczne i działa poprawnie. Wideorejestrator powinien jeszcze odpowiadać obowiązującym przepisom. A tak nie było. Biegły stwierdził, że suma błędów urządzenia znacznie przekracza maksymalny pułap błędów określony w odpowiednim rozporządzeniu. Jak podaje portal, sąd stwierdził również, że wideorejestrator wcale nie mierzył prędkości samochodu, którego kierowca miał popełnić wykroczenie. Mierzył on prędkość radiowozu. - Wyrok nie może opierać się na przypuszczeniach, lecz na faktach. Dlatego kierowca został uniewinniony - konkluduje lokalny portal.
Odpowiedz z cytatem Znalazłem na interii ciekawy artykuł o tym, jak sobie poradzić z uniknięciem zapłacenia mandatu. Legalnym uniknięciem. Każde urządzenie mierzące naszą prędkość musi mieć legalizację. Zawsze warto poprosić policjanta, strażnika miejskiego czy ITD o pokazanie legalizacji urządzenia - mamy do tego prawo, a obowiązkiem mundurowego jest mieć ten dokument przy sobie i pokazać nam go gdy o to poprosimy. W dokumencie legalizacyjnym musi być data ważności i numer seryjny urządzenia. A ten z kolei musi być na samym urządzeniu. Jeżeli okaże się że termin legalizacji minął, nie możemy dostać mandatu. Jadnakże mundurowi pilnują terminów legalizacyjnych i używanie takich urządzeń bez legalizacji to są sporadyczne wypadki. Ale zdarzają się i dlatego zawsze przed podpisaniem mandatu warto to sprawdzić. Zakwestionować można również pomiar prędkości wykonany miernikiem laserowym. Nowe mierniki laserowe mogą mierzyć prędkość z odległości 1 km. Potrzeba jest do tego pewna ręka. Jeżeli tylko policjantowu ona zadrży podczas pomiaru, to pomiar może być błędny. Podczas zatrzymania zawsze warto zwrócić uwagę na odległość, z której zrobiono zdjęcie. Jeżeli jest większa niż 600 metrów, a przed nami albo za nami albo nawet w przeciwnym kierunku jechał jakiś inny pojazd, to można zakwestionować taki pomiat i mieć przypuszczenie, że to nie nasza prędkość. Oprócz tego na laserowym mierniku nie ma samochodu, którego prędkość była mierzona. Przy takim pomiarze trzeba zaufać policjantowi, który mówi, że to nasza prędkosć ( ). Fotoradary. Każdy fotoradar musi być w oryginalnej obudowie przewidzianej przez producenta. Jeżeli fotoradar był ukryty w jakimś koszu na śmieci czy budce dla ptaków, to zdjęcie z takiego fotoradaru jest nieważne. Jeżeli taki zamaskowany fotoradar zobaczymy, to warto zatrzymac się w bezpiecznym i dozwolonym miejscu i zrobić fotografię tego urządzenia. Będzie to dowód na nielegalne używanie fotoradaru a także podstawą do unieważnienia zdjęcia. Jak zostaniemy wezwani nie przyjmujmy mandatu. Sprawa może zostać skierowana do sądu, ale jeżeli mamy zdjęcie takiego zamaskowanego fotoradaru, to mamy szansę na wygranie sprawy. Warto również poprosić o całe zdjęcie, czyli o zdjęcie z całym kadrem - straż miejska lubi tak kadrować zdjęcia wysyłane do kierowcy, że na zdjęciu jest tylko jeden samochód, a może się okazać, że na oryginale są dwa samochody. A wówczas zdjęcie jest nieważne. Na zdjęciu z fotoradaru nie musi być widać twarzy kierowcy. Wezwanie w takim przypadku dostaje właściciel samochodu i musi on wskazać kierowcę. Jeżeli tego nie uczyni, to mandat dostaje właściciel. Ale już bez punktów karnych. Taki mandat to 500 zł. O wskazanie kierującego samochodem nie może prosić straż miejska, gdyż nie ma do tego uprawnień. Ale sprawa może trafić do sądu. Wideorejestratory. Warto pamiętać o tym, że jeżeli nasza prędkośc została zmierzona przez to urządzenie, to nie jest to nasza prędkośc, tylko prędkość radiowozu - pomiar prędkosci jest wykonywany na podstawie licznika radiowozu. Takie urządzenie nie korzysta z radaru. Należy zwrócić więc uwagę, czy na odcinku, na którym została zmierzona nasza prędkość, prędkośc radiowozu jest taka sama jak nasza. Jeżeli radiowóz będzie nas doganiał i wówczas bedzie zrobiony pomiar prędkości, to taki pomiar jest nieważny. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne Mistrzowskie szlify Toyoty GR Yaris Zaprojektowany z myślą o sporcie, produkowany w specjalnej fabryce, testowany przez gwiazdy motorsportu. Toyota GR Yaris ma wszystkie przymioty najbardziej wyjątkowego hot hatcha na rynku. Prezes japońskiego koncernu, Akio ... [D] A4 B6 3,0 / 330i e46 / X-Type 3,0 / IS 300 mk1 / C 320 s203 Podstawowe kryteria zestawienia: - kombi segmentu D - silnik benzynowy o mocy ponad 200KM - automatyczna skrzynia biegów - modele z okolic 2004 roku Wytypowane modele do zestawienia: - Audi A4 B6 3,0 - 220KM - BMW ...
ZARZĄDZENIE Nr 2KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJIz dnia 4 stycznia 2001 sprawie metod i form wykonywania zadań przez policjantów w zakresie kontroli ruchu drogowego z wykorzystaniem pojazdów wyposażonych w urządzenia służące do rejestracji zachowań uczestników ruchu drogowego(Dz. Urz. KGP z dnia 24 kwietnia 2001 r.)Na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2000 r. nr 101, poz. 1092), zarządza się co następuje:§ 1. 1. Zarządzenie określa metody i formy pełnienia oraz dokumentowania przebiegu służby przez policjantów wykorzystujących pojazdy służbowe wyposażone w urządzenia służące do rejestracji zachowań uczestników ruchu drogowego oraz do pomiaru prędkości, zwane dalej "wideorejestratorami".2. Przepisy zarządzenia nie naruszają przepisów o sposobie pełnienia służby na drogach przez policjantów.§ 2. 1. Wideorejestratory mogą być obsługiwane przez policjantów przeszkolonych w zakresie ich Policjanci pełniący służbę z wykorzystaniem wideorejestratora, zwani dalej "patrolem", są obowiązani posiadać przy sobie aktualne świadectwo legalizacji wideorejestratora lub jego uwierzytelnioną Ubiór policjantów, o których mowa w ust. 2, regulują odrębne Pojazd, w którym jest zamontowany wideorejestrator, powinien być wyposażony w sygnały ostrzegawcze:1) dźwiękowy o zmiennym tonie,2) świetlny błyskowy koloru niebieskiego, o konstrukcji umożliwiającej jego łatwe umieszczenie i zdejmowanie z dachu pojazdu.§ 3. 1. Patrol obowiązany jest do rejestrowania całego przebiegu służby od chwili wyjazdu w przydzielony rejon służbowy do chwili powrotu do jednostki Policji, z zastrzeżeniem ust. Przerwa w rejestracji przebiegu służby jest dopuszczalna wyłącznie w razie:1) wykorzystywania regulaminowych przerw na odpoczynek,2) wymiany kasety,3) konieczności okazania osobie kontrolowanej zarejestrowanego wykroczenia,4) wykonywania, na polecenie przełożonych, innych zadań nie wiążących się z czuwaniem nad niebezpieczeństwem i porządkiem ruchu W przypadkach, o których mowa w ust. 2 pkt 1, 2 i 4, załoga patrolu obowiązana jest odnotować w notatnikach służbowych przyczynę przerwy w rejestracji przebiegu służby oraz dokładny czas jej trwania oraz powiadomić o tym dyżurnego właściwej jednostki Dowódca patrolu jest obowiązany do prowadzenia ewidencji pracy wideorejestratora według wzoru stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia oraz do sporządzenia po zakończeniu służby informacji według wzoru stanowiącego załącznik nr 2 do zarządzenia.§ 4. 1. Z zastrzeżeniem ust. 2 kierownik komórki ruchu drogowego sprawujący bezpośredni nadzór nad pracą patrolu jest obowiązany przekazywać, do 5 dnia każdego miesiąca, właściwemu naczelnikowi wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej Policji, informację dotyczącą wykorzystania pojazdów służbowych wyposażonych w wideorejestratory za miesiąc poprzedni. Wzór informacji stanowi załącznik nr 2 do Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Stołecznej Policji jest odpowiedzialny za opracowanie informacji miesięcznej według wzoru stanowiącego załącznik nr 2 do Naczelnik wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej Policji sprawuje nadzór nad sposobem pełnienia oraz dokumentowaniem przebiegu służby przez patrole na terenie swego działania.§ 5. 1. Po ujawnieniu faktu popełnienia wykroczenia lub przestępstwa patrol obowiązany jest podjąć czynności zmierzające do zatrzymania jego Sposób podawania sygnałów do zatrzymania określają odrębne Pojazd policyjny powinien być ustawiony za pojazdem zatrzymanym w sposób umożliwiający rejestrację przebiegu czynności kontrolnych4. Na żądanie osoby kontrolowanej należy okazać wykroczenie zarejestrowane przy pomocy wideorejestratora.§ 6. 1. Dowódca patrolu po zakończeniu służby jest obowiązany:1) przekazać zarejestrowany przy pomocy wideorejestratora materiał kierownikowi komórki ruchu drogowego macierzystej jednostki Policji, a w razie jego nieobecności policjantowi dokonującemu rozliczenia ze służby,2) zgłosić fakt zarejestrowania takich materiałów, które mogą być przydatne w działalności profilaktyczno-szkoleniowej prowadzonej przez Kierownik komórki ruchu drogowego, o którym mowa w ust. 1 pkt 1:1) prowadzi rejestr przechowywanych materiałów oraz obowiązany jest do ich przechowywania przez czas nie krótszy niż 30 dni,2) wyznacza osobę odpowiedzialną za przeglądanie materiałów dostarczonych przez patrole oraz kopiowanie fragmentów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 przekazywanych następnie do właściwej miejscowo komendy wojewódzkiej Kierownik jednostki organizacyjnej Policji obowiązany jest do zapewnienia:1) kaset magnetowidowych lub innych nośników informacji w ilości niezbędnej do dokumentowania pracy patroli,2) urządzeń umożliwiających przeglądanie zarejestrowanych materiałów i ich Po upływie okresu, o którym mowa w ust. 2 pkt 1, zarejestrowane materiały podlegają, z zastrzeżeniem ust. 5, skasowaniu, a nośniki są przekazywane do ponownego wykorzystania przez W przypadku, gdy zarejestrowane materiały stanowią dowód w sprawie, czas ich przechowywania trwa do ustania przyczyn, dla których je zabezpieczono. Decyzję o skasowaniu tych zapisów podejmuje naczelnik wydziału ruchu drogowego (równorzędny).6. Wzór rejestru materiałów, o których mowa w ust. 2 pkt 1 oraz ust. 5 określa załącznik nr 3 do zarządzenia.§ 7. Kontrolę nad przestrzeganiem zarządzenia sprawuje Dyrektor Biura Koordynacji Służby Prewencyjnej Komendy Głównej Policji.§ 8. Zarządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia przepisyROZPORZĄDZENIEMINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1)z dnia 30 grudnia 2002 sprawie kontroli ruchu drogowego(Dz. U. z dnia 31 stycznia 2003 r.)
mandat z wideorejestratora bez zatrzymania