Każdy o niej słyszał, ale nie wszyscy poznali ją od początku do końca. Postanowiliśmy zrealizować nowoczesne słuchowisko, które ułatwi obcowanie z tym ważnym acz niełatwym tekstem. Czy jest to inicjatywa kościelna? BIBLIA AUDIO superprodukcja powstała z inicjatywy osób świeckich w porozumieniu z Wydawnictwem Pallottinum.
Wprowadzenie do Księgi Psalmów Psalmy — zarys treści. Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata — wydanie do studium.
odpowiedział (a) 24.08.2014 o 20:35. I wydanie Biblii tysiąclecia miało (jak sama nazwa wskazuje) zostać opublikowane na 1000 lecie Państwa polskiego. Władca Polan - Mieszko I przyjął chrzest w 966 roku n.e. I wydanie Biblii tysiąclecia miało być 1000 lat później ale wydano ją rok wcześniej w 1965 roku. Ciekawostki:
Tagi:Biblia powstanie Kiedy napisano Biblię Kiedy powstała Biblia? Jezus.info.pl 13 lutego, 2023 13 lutego, 2023 Biblia - Pismo Święte ← Przykłady okrucieństw w Biblii
A jacy, kto, dlaczego ? Kto to dziś sprawdzi. Nazewnictwo ksiąg, bynajmniej w ST, wskazuje raczej na głównego bohatera a nie autora. Np. Mojrzeszowe, Hioba, Salomona, Jozuego, itd. Nie potrafię powiedzieć od kiedy mógł się skończyć przekaz ustny a zaczął pisany. Ale przekaz ustny jest najdokładniejszy, więc JEST OK !
Oświetlenie odgrywa ważną rolę w naszym codziennym życiu, wpływając na nasze samopoczucie, efektywność pracy, bezpieczeństwo i dekorację wnętrz. Podstawową rolą oświetlenia jest dostarczanie światła, które pozwala nam widzieć i wykonywać różne czynności, nawet w ciemności. Odpowiednio dobrane oświetlenie może również wprowadzać do pomieszczenia ciepło
. Pismo Święte to wiele Ksiąg. Odkrywamy je razem, by wierzyć mądrzej. Z notatek moderatora... W ramach Dzieła Biblijnego w Tarnowskich Górach Opatowicach odbywają się spotkania, które prowadzi ks. dr Wacław Borek, biblista z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego. 1. Dziś sięgamy po Księgę Hioba Wydaje mi się, iż osoba bez większego przygotowania teologicznego potrafi ogólnie przedstawić Księgę Hioba i jej treść. O wiele trudniej jest z jej umieszczeniem w czasie, tzn. ze wskazaniem, kiedy powstała i kto ją napisał. Tę trudność mają przede wszystkim naukowcy. Oni też nie wiedzą, kto i kiedy ją napisał. Snuje się domysły, że po powrocie Izraelitów z niewoli Babilońskie ok. V-IV wieku przed Chr. Ale to tylko domysły. Coś więcej wiemy o głównym bohaterze. W Księdze Ezechiela (14, czytamy: „i gdyby Noe, Danel i Hiob w tym kraju się znajdowali, na moje życie - wyrocznia Pana Boga - ani synów, ani córek by nie ocalili, ale oni sami tylko dzięki swej sprawiedliwości ocaliliby własne życie”. Otóż ok. 600 roku przed Chr. Hioba uważa się za męża sprawiedliwego. Nie jest on jednak Izraelitą, podobnie jak i jego przyjaciel, którzy mu doradzają. Mamy zatem do czynienia ze spuścizną międzynarodowej mądrości, którą przyjęła i zsyntetyzowała starożytna mądrość izraelska. 2. Odszukaj i przeczytaj Hi 13 To wszystko me oko widziało, słyszało, pojęło me ucho. Co wiecie, i ja wiem także. Nie ustępuję wam w niczym. Lecz mówić chcę z Wszechmogącym, bronić się będę u Boga. Bo wy zmyślacie oszustwa, lekarze nic niewarci. Gdybyście chcieli zamilknąć, byłby to znak roztropności. Słuchajcie mego sprzeciwu, na odpowiedź mych warg zważajcie. Czy Boga złem osłonicie? Wszechmogącego obronicie kłamstwem? Tak Jego stronę trzymacie? Czy rzecznikami jesteście Bożymi? Czy dobrze by było, gdyby was doświadczył? Czy można z Niego szydzić jak z człowieka? Przywoła was do rozsądku, jeśli w ukryciu stronniczo mówicie. Czy Majestat nie budzi lęku? Czy nie przejmuje was grozą? Zdaniami z piasku wy strofujecie; wszak wasze tarcze są z gliny. Milczcie, niech ja teraz powiem, cokolwiek może przyjść na mnie. Między zęby stale biorę swe ciało, własne swe życie nadstawiam. Choćby mnie zabił Wszechmocny - ufam, i dróg moich przed Nim chcę bronić. To mi wystarczy za obronę. Nieprawy do Niego nie dojdzie. Słuchajcie pilnie mej mowy, na słowa me uszu nadstawcie. Mam gotową obronę przed sądem, pewien, że jestem niewinny. Kto chce się ze mną prawować? A teraz umilknę i umrę. Uczyń mi tylko dwie rzeczy, na pewno nie stchórzę przed Tobą: Odejmij ode mnie Twą rękę i spraw, bym nie bał się Ciebie. Mów pierwszy, a ja niech odpowiem, lub ja przemówię, Ty po mnie. Ile mam przewin i grzechów? Ujawnij występki i winy! Czemu chowasz swoje oblicze? Czemu mnie poczytujesz za wroga? Chcesz liść gnany wiatrem płoszyć, prześladować słomę już wyschłą? Przypisujesz mi czyny gwałtu, wspominasz grzechy młodości. Nogi zakułeś w kajdany, dokładnie drogi me śledzisz, ślady stóp moich badasz. Jak próchno się to rozpadnie, niczym ubranie zjedzone przez mole. 3. Czytam i chcę to zrozumieć Zawsze cel nie uświęca środków! Nie można więc bronić Boga za pomocą kłamstw a tak właśnie postępują przyjaciele Hioba. Kłamstwo w imię Boga i religii jest podwójnie niebezpieczne. Jeśli ktoś nie ma nic do zaoferowania, nic oprócz pobożnych frazesów, powinien zamilknąć. Hiob zatem, przy całej masie swoich ogromnych problemów, broni czci Boga przed oszukańczą trójką, która całkowicie nie ma racji. Hiob w tym rozdziale zaczyna bardzo ostro stwierdzeniem, iż widział i poznał wszystkie dzieła Boga (13,1-2) a teraz chce z Nim a nie z ludźmi dyskutować (13,3), gdyż zna swoje postępowanie i ufa własnej uczciwości. Co stoi na przeszkodzie, aby bronił swojej sprawy (13,15)? Hiob jednak miota się między rozpaczą i wiarą, między wiarą w Boga, a także w siebie i swoją prawość. Dlatego też pyta Boga: „Jakie są moje błędy i grzechy? Dlaczego wszystko to mnie spotyka”? W swoim dialogu z Bogiem Hiob stawia tylko jeden warunek, a mianowicie ten, że proces musi być uczciwy. Jest świadomy, że wyższość Boga jest niepodważalna (13, 202-22), ale to nie przeszkadza, aby stawiać Mu niewygodne czy wręcz oskarżycielskie pytania (13,23-28). Człowiek w osobie Hioba pyta o sens cierpienia, dodajmy cierpienia niesprawiedliwego. Pyta o to, bo zauważa, iż zasada retrybucji (Bóg odpłaca karą za grzech) się nie sprawdza. Zauważa to Psalmista gdy pisze: „Zazdrościłem bowiem niegodziwym widząc pomyślność grzeszników. Bo dla nich nie ma żadnych cierpień, ich ciało jest zdrowe, tłuste. Nie doznają ludzkich utrapień ani z innymi ludźmi nie cierpią” (Ps 73,3-5). 4. Rozumiem i dostrzegam rzeczywistość „W głębi każdego z osobna cierpienia doświadczanego przez człowieka, a zarazem u podstaw całego świata cierpień, nieodzownie pojawia się pytanie: dlaczego? Jest to pytanie o powód, o rację, zarazem pytanie o cel (po co?), w ostateczności zaś zawsze pytanie o sens. (…). Ból, zwłaszcza fizyczny, rozprzestrzeniony jest szeroko w świecie zwierzęcym. Tylko jednak człowiek cierpiąc wie, że cierpi i pyta „dlaczego” (…). Jest to zaś pytanie trudne, podobnie jak trudne jest inne, bardzo pokrewne tamtemu, pytanie o zło. Dlaczego zło? Dlaczego w świecie zło? Gdy pytamy w ten sposób, zawsze przynajmniej w jakiejś mierze, pytamy też o cierpienie (Jan Paweł II, SALVIFICI DOLORIS). 5. Zaproszenie Jeśli interesuje Cię ta tematyka biblijna, przyjdź na spotkanie Dzieła Biblijnego do parafii Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, Tarnowskie Góry, ul. Opatowicka 112 (Opatowice), 30 stycznia o godz. do sali na probostwo. Następne spotkanie, które odbędzie się 6 lutego, będzie poświęcone warsztatom biblijnym dotyczącym Hi 38, 4-41. „Mowy Boga i Odpowiedź Hioba”. Kolejne 20 lutego - „Hiobowa” medytacja biblijna przed Najświętszym Sakramentem. Ze statutu Dzieła Biblijnego: „Celem Dzieła jest pogłębianie rozumienia Objawienia Bożego zgodnie z nauką Kościoła oraz formacja do duchowości i kultury biblijnej”. Więcej na stronie W diecezji ukształtowało się swoistego rodzaju centrum promieniowania duchowością i kulturą biblijną. Ma ono swą siedzibę przy parafii w Opatowicach. Ks. dr Wacław Borek, który je prowadzi, jest biblistą i teologiem biblijnym (licencjat rzymski z nauk biblijnych otrzymał w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie i doktorat z teologii Biblijnej obronił na Uniwersytecie Gregoriańskim, również w Wiecznym Mieście).
Ciekawostki Kto napisał te słowa? Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary? Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary? Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi i w Niebie. Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje, Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje. Wdzięcznym Cię tedy sercem, Panie wysławiamy, Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy. Tyś Pan wszytkiego świata. Tyś niebo zbudował I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował. Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi. Za Twoim rozkazaniem w brzegach morze stoi A zamierzonych granic przeskoczyć się boi. Rzeki wód nieprzebranych wielką hojność mają, Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają, Tobie k'woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi, Tobie k'woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi, Wino Jesień i jabłka rozmaite dawa, Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa. Z Twej łaski nocna rosa na mdłe zioła padnie, A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie. Z Twoich rąk wszelkie źwierzę patrza swej żywności, A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości. Bądź na wieki pochwalon, nieśmiertelny Panie! Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie. Chowaj nas, póki raczysz, na tej niskiej ziemi, Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi. Jest to piękna pieśń często śpiewana w kościele. Czy wiecie, kto napisał te słowa? Są to strofy samego Mistrza z Czarnolasu – Jana Kochanowskiego.
„STARANNIE ukryłeś te rzeczy przed mędrcami i intelektualistami, a objawiłeś je niemowlętom” (Łukasza 10:21). Z powyższych słów, które Jezus wyrzekł do swego niebiańskiego Ojca, wynika, że warunkiem zrozumienia Biblii jest właściwe nastawienie. Jehowa w swej mądrości dał nam Księgę, którą w pełni mogą pojąć tylko ludzie pokorni i gotowi się uczyć. Większości z nas przejawianie pokory nie przychodzi łatwo. Wszyscy odziedziczyliśmy skłonność do pychy. Poza tym żyjemy w „dniach ostatnich”, wśród ludzi ‛rozmiłowanych w samych sobie, nieprzejednanych, nadętych pychą’ (2 Tymoteusza 3:1-4). Cechy te utrudniają zrozumienie Słowa Bożego. Niestety, każdy z nas do pewnego stopnia ulega wpływom otoczenia. Jak więc można wyrobić w sobie nastawienie nieodzowne do tego, by pojąć Biblię? Przygotowanie serca i umysłu Ezdrasz, jeden z wybitnych starożytnych sług Bożych, „przygotował swe serce, by radzić się prawa Jehowy” (Ezdrasza 7:10). Czy i my możemy w jakiś sposób przygotować swe serce? Oczywiście. Najpierw musimy przyswoić sobie właściwy pogląd na Pismo Święte. Apostoł Paweł napisał do współchrześcijan: „Gdy przyjęliście słowo Boże, któreście od nas słyszeli, przyjęliście je nie jako słowo ludzi, lecz — jak jest naprawdę — jako słowo Boga” (1 Tesaloniczan 2:13). Do spisania Biblii Jehowa posłużył się ludźmi, ale jej treść pochodziła od Niego. Uznanie tego ważnego faktu sprawi, że będziemy chętniej reagować na to, co w niej przeczytamy (2 Tymoteusza 3:16). Istotną rolę w przygotowaniu serca odgrywa modlitwa. Biblia powstała pod natchnieniem ducha świętego, więc zdołamy ją zrozumieć właśnie dzięki jego wsparciu. Powinniśmy się modlić o taką pomoc. Zabiegał o nią psalmista, który napisał: „Obdarz mnie zrozumieniem, bym przestrzegał twego prawa i bym się go trzymał całym sercem” (Psalm 119:34). Winniśmy modlić się nie tylko o zdolność pojmowania, lecz także o właściwe nastawienie serca. Aby zrozumieć Biblię, musimy być gotowi zaakceptować to, co jest prawdą. Chcąc wyrobić sobie odpowiednie nastawienie, rozmyślaj o dobrodziejstwach wynikających ze studiowania Biblii. Warto do niej sięgać z wielu powodów, ale głównie dlatego, że pomaga nam zbliżyć się do Boga (Jakuba 4:8). Gdy z lektury tej Księgi dowiadujemy się, jak Jehowa reaguje na różne sytuacje, jak ceni tych, którzy Go miłują, oraz jak postępuje z tymi, którzy Go opuszczają, odkrywamy Jego osobowość. Biblię powinniśmy czytać przede wszystkim po to, by lepiej poznać Boga i zacieśnić swą więź z Nim. Przeszkody w wypracowywaniu właściwego nastawienia Co mogłoby nam przeszkodzić w zrozumieniu Słowa Bożego? Między innymi źle pojęta lojalność. Może na przykład uznajesz wierzenia i poglądy propagowane przez jakieś autorytety. Ale co byś zrobił, gdybyś stwierdził, że te osoby nie trzymają się prawd zawartych w Słowie Bożym? W takiej sytuacji zrozumienie go może nie być łatwe. Dlatego Biblia zachęca nas, byśmy starannie badali to, czego nas uczono (1 Tesaloniczan 5:21). Przed takim dylematem stanęła Maria, matka Jezusa. Została wychowana w tradycji żydowskiej. Skrupulatnie przestrzegała Prawa Mojżeszowego i zapewne chodziła do synagogi. W późniejszych latach uświadomiła sobie, że zaszczepiony jej przez rodziców sposób wielbienia Boga przestał się cieszyć Jego uznaniem. Dlatego przyjęła nauki Jezusa i znalazła się wśród pierwszych członków zboru chrześcijańskiego (Dzieje 1:13, 14). Nie był to z jej strony przejaw lekceważenia rodziców i ich tradycji, lecz wyraz miłości do Boga. Jeżeli chcemy odnieść pożytek z Biblii, to wzorem Marii powinniśmy lojalność wobec Boga przedkładać nad lojalność wobec ludzi. Niestety, sporo osób nie ceni prawdy biblijnej. Jedni zadowalają się tradycjami religijnymi opartymi na fałszu. Drudzy okazują brak szacunku dla prawdy swoją mową i stylem życia. Uznanie prawdy wymaga poświęceń — może cię poróżnić z przyjaciółmi, sąsiadami, współpracownikami, a nawet z rodziną (Jana 17:14). Niemniej pewien mędrzec napisał: „Kupuj prawdę, a nie sprzedawaj jej” (Przysłów 23:23). Jeżeli będziesz ją głęboko cenił, Jehowa pomoże ci pojąć treść Pisma Świętego. Kolejną przeszkodą bywa niechęć do wprowadzania poznawanej wiedzy w czyn. Jezus powiedział uczniom: „Wam dano zrozumieć święte tajemnice królestwa niebios, im zaś nie jest to dane. Bo serce tego ludu stało się nieczułe i uszami swymi usłyszeli, nie reagując” (Mateusza 13:11, 15). Większość ludzi, którym głosił Jezus, nie chciała nic zmieniać w swoim życiu. Jakże inaczej postąpił wędrowny kupiec z przypowieści Jezusa! Znalazłszy perłę wysokiej wartości, natychmiast sprzedał wszystko, co miał, żeby ją nabyć. Również dla nas zrozumienie prawdy biblijnej powinno mieć taką samą wartość (Mateusza 13:45, 46). Gotowość do nauki — wyzwaniem Istotnym warunkiem zrozumienia Biblii jest gotowość do przyjmowania pouczeń. Niejednemu trudno przyjąć nowe poglądy od kogoś, kto zajmuje niższą pozycję. A przecież apostołowie Jezusa Chrystusa byli „ludźmi niewykształconymi i prostymi” (Dzieje 4:13). Paweł tak to wyjaśnił: „Widzicie bowiem, bracia, jak was powołał, że powołano niewielu mądrych na sposób cielesny, niewielu mocnych, niewielu szlachetnie urodzonych; lecz Bóg wybrał to, co głupie u świata, by zawstydzić mędrców” (1 Koryntian 1:26, 27). Jeśli trudno ci z pokorą przyjmować wskazówki od kogoś mniej znaczącego, pamiętaj, że jest on po prostu narzędziem, za pośrednictwem którego uczy cię sam Bóg. Czyż może być większy zaszczyt niż otrzymywanie pouczeń od Jehowy, naszego „Wspaniałego Nauczyciela”? (Izajasza 30:20; 54:13). Kłopoty z usłuchaniem polecenia osoby niżej postawionej miał syryjski dowódca Naaman. Pragnąc zostać uleczony z trądu, udał się do proroka Elizeusza. Ale ten przekazał mu wskazówki Boże za pośrednictwem sługi. Zarówno ich treść, jak i sposób przedstawienia wystawiły na próbę pokorę Naamana, który początkowo nie chciał się do nich zastosować. Później jednak zmienił swoje nastawienie i dostąpił uleczenia (2 Królów 5:9-14). W podobnej sytuacji możemy się znaleźć podczas lektury Biblii. Na przykład dowiadujemy się z niej, że jeśli chcemy ozdrowieć pod względem duchowym i moralnym, musimy obrać nowy styl życia. Czy okażemy się na tyle pokorni, że pozwolimy, by ktoś nam wskazał, co mamy robić? Jedynie osoby chętne do nauki mogą zrozumieć Biblię. Piękne nastawienie miał dostojnik królowej etiopskiej, kandaki. Właśnie wracał rydwanem do Afryki, gdy podbiegł do niego uczeń Filip i zapytał, czy rozumie, co czyta. Urzędnik pokornie odrzekł: „Jakżebym mógł, jeśli mi ktoś nie udzieli wskazówek?” Po otrzymaniu wyjaśnień na temat tego fragmentu Słowa Bożego poprosił o chrzest. Potem „uradowany jechał dalej swoją drogą” (Dzieje 8:27-39). Większość Świadków Jehowy to zwyczajni ludzie. Co tydzień prowadzą domowe studia biblijne z przeszło sześcioma milionami osób. Ponieważ Biblia wskazuje najlepszy sposób życia, przedstawia jedyną niezawodną nadzieję dla ludzkości i pozwala poznać Boga, już miliony mężczyzn i kobiet przekonało się, iż studiowanie i zrozumienie tej Księgi sprawia niewymowną radość. Ty także możesz jej zaznać. [Ilustracja na stronie 7] Naamanowi trudno było przyjąć wskazówki od zwykłego sługi [Ilustracja na stronie 7] Zrozumienie Biblii podnosi na duchu
Pismo Święte jest najlepiej sprzedającą się Księgą wszechczasów, ale czy tak naprawdę znamy jej Autora? Jeśli jesteś chrześcijaninem prawdopodobnie patrzysz na nią inaczej jak na jakąkolwiek inną książkę. Kiedy bierzemy do ręki oprawioną w skórę Księgę Starego i Nowego Testamentu, coś sprawia, że czujemy się wyjątkowo. Spośród około 130 milionów różnych książek, które kiedykolwiek zostały opublikowane, książka ta jest jedyna w swoim rodzaju, a to za sprawą właśnie jej Autora. Każdy uczciwy człowiek zgodzi się ze stwierdzeniem, że Biblia jest najbardziej wpływową Księgą, jaką kiedykolwiek napisano. Dlaczego jest więc najważniejszą Księgą dla każdego chrześcijanina?Odpowiedzi mógłbym udzielić w jednym stwierdzeniu – Pismo Święte jest ŚWIĘTE…, ale to nie koniec. Postaram się was w tym stwierdzeniu ugruntować. Co czyni z Biblii Księgę świętą? Czy to tysiące lat ludzkiej historii i jej działania w życiu człowieka? Czy to fakt, że opowiada najpotężniejszą historię poświęcenia, jaką kiedykolwiek moglibyśmy sobie wyobrazić? Czy to, że tak naprawdę ona „czyta nas”, przekonując nas o grzechu i pobudzając nasze serca do miłości Boga? Tak, to wszystko to dobry powód do tego, aby wierzyć, że Biblia jest ważna. Jednak najbardziej podstawowym powodem, dla którego jest święta, nie jest po prostu to, w jaki sposób wiadomość wpływa na nas, ale od kogo ta wiadomość nadeszła! Pochodzenie Biblii jest dokładnie tym, co daje jej autorytet. Więc kto napisał Biblię? Po pierwszym przeczytaniu rzuca się w oczy to, że wszystkie 73 Księgi zostały napisane przez wielu różnych ludzi z różnych powodów. Co więcej, niektóre Księgi same stanowią zbiór prac różnych autorów. Na przykład Ewangelia Mateusza została napisana przez tylko jedną osobę (Mateusza), ale 150 indywidualnych psalmów w Księdze Psalmów zostało napisanych przez króla Dawida, Mojżesza, Asafa i wielu innych. Psalmy zostały później połączone w jedną Księgę w Piśmie Świętym, podobnie jak wszystkie 73 Księgi zebrano w Kanon, który mamy dzisiaj. Tak więc jest absolutnie prawdą, że ludzie pisali Pismo Święte. Oto kilka interesujących faktów na temat niektórych z nich: Paweł napisał najwięcej Ksiąg w Nowym Testamencie. Łukasz napisał najwięcej stron Nowego Testamentu. Istnieje około 40 różnych autorów ludzkich. Księgi Biblii zostały napisane w ciągu 1500 lat. Autorzy mieli różne zawody, w tym: rybak, książę, kapłan, prorok, pasterz, poborca podatków, lekarz i budowniczy. Ale Bóg jest ostatecznym autorem Pisma Świętego i to On dał natchnienie ludziom do napisania tego niesamowitego dzieła. Autor listu do Tymoteusza pisze następujące słowa: Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. (2 Tm 3, 16-17) Oznacza to jedno, Bóg użył ludzkich autorów do spisania nam Jego przesłania, dlatego to On jest jedynym Autorem wszystkich Ksiąg tak Starego, jak i Nowego Testamentu.
kiedy powstała biblia i kto ją napisał